2. połowa wakacji oznacza dla kolarza zmniejszenie liczby startów, a co za tym idzie, wyczekiwany czas na złapanie chwili oddechu od codziennych treningów. Jako miłośniczka natury – uwielbiam czas spędzany „pod chmurką”, dlatego też moim ulubionym sposobem na letnią regenerację pozostaje… wyjazd pod namiot.

Spędzenie kilku dni w lesie lub nad jeziorem pozwala mi zarówno na „reset” głowy, jak i relaks ciała – choć i na takich wypadach staram się dbać o dietę i zróżnicowane posiłki! Na jakie posiłki warto się zdecydować, aby nie musieć wozić z sobą lodówki turystycznej? Osobiście, na tego typu wyjazdy, zaopatrzyłam się w przenośną kuchenkę - wykorzystującą naboje gazowe. To małe, praktyczne urządzenie pozwala mi bez większych problemów na zagotowanie wody czy podsmażenie produktów. Za moje „danie popisowe” podczas pobytów pod namiotem uznałam – nie bez powodu – pożywny makaron z pesto, który dostarcza mi energii na wiele godzin wakacyjnych aktywności!
Do zrobienia pysznego makaronu z pesto potrzebujesz:

- makaronu typu „kokardki”
- pomidorów koktajlowych lub suszonych
- orzechów nerkowca (opcjonalnie)

Trzyskładnikowe danie, które można przygotować w zaledwie 20 minut, to idealna propozycja na wakacje – przede wszystkim ze względu na to, że nie musimy poświęcać sporo czasu na gotowanie, aby zjeść zdrowo i smacznie. Wystarczy zagotować makaron, następnie wylać wodę oraz dodać parę łyżek pesto. Po wymieszaniu makaronu z pastą dodajemy pomidory – nasz obiad jest już gotowy!


pomidory suszone solone

Szybki pomysł na wege-obiad pod namiotem!
 
Inną „makaronową” propozycją obiadową pozostaje ta z dodatkiem sycącego tofu. Najlepiej będzie zaopatrzyć się w tofu zamknięte hermetycznie - dzięki czemu nie musimy przechowywać go w lodówce.
Do przygotowania szybkiego, smacznego obiadu (idealnego pod namiot!) potrzebujesz:

- makaronu chińskiego Chow Mein
- marchewki
- sezamu

Ponadto, do tego rodzaju dania, jak najbardziej możemy dołożyć warzywa - takie jak por, szczypiorek czy cebula. Makaron wystarczy zagotować, a po odlaniu wody dodać parę łyżeczek sosu sojowego. Następnie wrzucamy pokrojoną marchewkę (ja kroję ją w słupki lub skrobię tak zwaną „obieraczką”). Na koniec dodajemy pokrojone w kostkę tofu - dla dekoracji całe danie posypuję sezamem.

Wszyscy znamy gotowe mieszanki warzyw mrożonych - to rozwiązanie jest jednak trudne do przetransportowania bez zamrażalnika. W zamian tego możemy na spokojnie przygotować własną porcję warzyw, którą bez problemu pokroimy na miejscu i (razem z wędzonym tofu lub jajkiem) podamy jako gotowe danie.

Moja ulubiona mieszanka warzywna, w którą zaopatruję się za każdym razem, gdy jadę pod namiot zawiera w sobie marchewkę, kukurydzę z puszki, cukinię, brokuły i paprykę. Tego typu warzywa możemy z powodzeniem zabrać ze sobą na biwak - wystarczy obrać je na miejscu i wrzucić na patelnię. Kiedy będą już podsmażone - dodajemy do nich jajko i… pyszny i zdrowy obiad jest gotowy do zjedzenia!

zdrowa cukinia świeża
Co więcej, lubię czasem postawić na słodkie obiady – na przykład ryż z prażonymi jabłkami. Do jego przygotowania wykorzystuję gotowe jabłka w słoiku. Wystarczy zagotować ryż i odlać zbędną wodę, dodać owoce, a następnie wszystko wymieszać. Dla smaku możemy posypać danie rozgrzewającym cynamonem.

To, co ważne podczas wakacji pod namiotem, to krótki czas przygotowania dań. Moje propozycje są nie tylko łatwe do zrobienia, ale - co najważniejsze - niewymagające pod kątem wykorzystania sprzętów. Pamiętajmy, aby wakacyjne posiłki były również wartościowe – a więc dostarczały nam niezbędnych witamin i innych składników odżywczych. Nie wszyscy wiedzą, że zawarte w jednym z przepisów tofu, stanowi cenne źródło białka – dostarczając nam potrzebnej energii!

A jakie są Wasze ulubione dania, które zabieracie ze sobą pod namiot?