Kryl antarktyczny to gatunek skorupiaka, z którego ekstrakt lipidowy bogaty jest w cenne dla zdrowia kwasy omega 3. To właśnie kryl stanowi podstawę łańcucha pokarmowego, a jego wygląd przypomina nieco półprzeźroczystego robaczka. Jednak olej ze zdrowego kryla arktycznego to nie tylko wspierające prace serca długołańcuchowe, wielonienasycone kwasy tłuszczowe – ale także cenna astaksantyna czy flawonoidy. Co ciekawe, chociaż astaksantyna bardzo chętnie stosowana jest przez sportowców – ze względu na swoje właściwości, wspomagające odbudowę masy mięśniowej po treningu – coraz częściej sięgają po nie także osoby mniej aktywne. Ekologiczna astaksantyna chroni układ nerwowy przed działaniem wolnych rodników, poprawia odporność oraz ułatwia proces odchudzania – a pierwsze efekty jej przyjmowania (także w formie krylu) pojawiają się już po miesiącu. W wysokiej jakości krylu, wśród nienasyconych kwasów omega 3, znajdziemy także DHA – czyli kwas dokozaheksaenowy, zmniejszający ryzyko wystąpienia zakrzepów w naczyniach. Nie od dziś wiadomo, że to właśnie suplementacja DHA zalecana jest przyszłym mamom – ze względu na pozytywny wpływ na rozwój dziecka. Nie wszyscy wiedzą, że naturalny olej z kryla poleca się nie tylko osobom, chcącym zadbać o swój układ krążenia, ale także tym z nas, którzy w sposób farmakologiczny leczą depresję (ponieważ to właśnie zdrowe kwasy omega 3 są prekursorem syntezy serotoniny – tak zwanego „hormonu szczęścia”). Wybierając olej z kryla dla siebie i swoich Bliskich – warto zwrócić uwagę na jego skład oraz formę (dla zabieganych – polecamy kryl w wygodnych kapsułkach!).

 
- Olej z kryla nie od dziś uznawany jest za jeden z najlepszych suplementów na czas jesieni i zimy – mówi Sandra Kania, dietetyk – To naturalny, sprawdzony sposób na wsparcie odporności oraz… zdrowego odchudzania! Co ciekawe, zawarte w krylu kwasy omega 3 posiadają unikalną formę połączeń fosfolipidowych, dzięki którym jego przyswajanie staje się jeszcze bardziej skuteczne!