MOM – czyli mięso oddzielone mechanicznie – może zawierać nawet 70% wody i 20% tłuszczu, co oznacza, że nie jest ono najkorzystniejszym elementem naszej codziennej diety. O ile samo jedzenie mięsa w umiarkowanych ilościach – tego wysokiej jakości, ze sprawdzonego miejsca – nie jest szkodliwe, o tyle rzeczywiście MOM należy do tego rodzaju produktów, których powinniśmy unikać. Regularne spożywanie mięsa oddzielonego mechanicznie może doprowadzić nie tylko do znaczącego podwyższenia poziomu cholesterolu we krwi, ale także licznych alergii (ze względu na wysoką zawartość konserwantów). Samo w sobie MOM to nic innego jak masa mięsno-tłuszczowa, jaką pozyskuje się ze ścięgien, chrząstek, skórek i tłuszczu – najczęściej z kurczaka, indyka i wieprzowiny. Co ciekawe, tego typu produkt w świetle prawa nie jest uznawany za mięso – to niekorzystny dla zdrowia jego zamiennik, który charakteryzuje się zarówno niską jakością, jak i (zwykle) ceną. Osoby mające na uwadze troskę o zdrowie swoje oraz Bliskich – świadomie unikają szkodliwego mięsa oddzielanego mechanicznie (między innymi poprzez uważne czytanie składów wybieranej w sklepach żywności). Jeśli na etykiecie wybranego przez siebie mięsa zauważymy skrót „MOM” lub pełną nazwę produktu – możemy mieć pewność, że niezdrowa masa mięsno-tłuszczowa jest obecna w wędlinie czy parówkach, jakie zamierzamy kupić. Z reguły żywność zawierająca MOM posiada nieco ciemniejszą barwę od mięsa wysokiej jakości – co więcej, mniej intensywnie pachnie, a na jej powierzchni mogą pojawiać się nieestetyczne wycieki.
 

- Aby mieć pewność, że wybierane przez nas parówki, szynki czy pasztety są produktami wysokiej jakości – powinniśmy nauczyć się sprawdzania składów – zauważa Sandra Kania, dietetyk – Chociaż część z nas już to robi, nie wszyscy przywiązują do tego wagę – a szkoda! Osobiście bardzo lubię wybierać nie tylko owoce, warzywa, nabiał czy produkty zbożowe - ale także mięso - w sklepie z bio żywnością. Dzięki temu mogę spać spokojnie – bo wiem, że kupuję wyłącznie te wędliny, które rzeczywiście dostarczą mi szeregu cennych składników odżywczych!