Czy wiesz, że w sklepie ze zdrową żywnością bez problemu znajdziemy dziś bezglutenową - zawierającą aż 60% miazgi kakaowej – mieszankę do wypieku słynnego, czekoladowego ciasta? Brownie od dawien dawna cieszy się ogromną popularnością – nie tylko za sprawą aromatycznego kakao, ale także przyjemnie rozpływającej się w ustach konsystencji. Dzięki dostępności zarówno standardowych, jak i bezglutenowych mieszanek – z powodzeniem znajdzie się na stołach nie tylko osób tolerujących gluten, ale także cierpiących na celiakię (tak zwaną „chorobę trzewną” o podłożu genetycznym – objawiającą się między innymi bólami brzucha i nudnościami po spożyciu produktów z glutenem). Jak się okazuje – mimo dolegliwości – nie musimy rezygnować z ulubionego, intensywnie kakaowego smaku ciasta. Samo w sobie brownie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych – a jedna z historii o jego powstaniu opowiada o bibliotekarce, która zapomniała dodać proszku do pieczenia do przygotowywanego ciasta. To właśnie dzięki swojej specyficznej strukturze – mylonej przez niektórych z nas z tak zwanym „zakalcem” – brownie należy do tej grupy ciast, które… nie mogą się nie udać! Przygotowując apetyczne brownie na bazie dostępnych w sklepach z bio żywnością gotowych mieszanek – przygotujmy się na to, że nasze ciasto delikatnie wyrośnie, jednak nie będzie to efekt podobny do wypieku ciast z dodatkiem proszku do pieczenia. Jak sprawdzić czy słynny czekoladowy deser jest już gotowy? Możemy zrobić to przy pomocy patyczka – który, po włożeniu w brownie, powinien być oblepiony okruszkami ciasta (jednak nie całkowicie suchy i nie oblepiony płynnym ciastem!).
- Czy raz na jakiś czas możemy pozwolić sobie na chwilę słodkiej przyjemności? Nie tylko możemy, ale powinniśmy – mówi Sandra Kania, dietetyk – Jeśli nasza zdrowa dieta ma być trwałą zmianą stylu żywienia, warto oprzeć ją na zasadzie 80/20. Na czym polega tak zwana „zasada Pareto”? Jeśli 80% naszej diety stanowić będzie zdrowa, niskoprzetworzona żywność - a tylko 20% „drobne grzeszki” - nie powinniśmy się martwić! Gorzej, gdy proporcje plasują się na poziomie 50/50 – wówczas warto zastanowić się nad tym, czy nasz styl życia aby na pewno dostarcza nam korzyści zdrowotnych!