Podagrycznik pospolity – gatunek rośliny należący do selerowatych – może osiągać wysokość do nawet 100 centymetrów, a swoim wyglądem przypomina nieco barszcz zwyczajny czy świerząbka korzennego. Ta uznawana przez rolników za chwast roślina posiada również specyficzną łodygę (o trójkątnym przekroju i skąpym owłosieniu), a także białe lub jasnoróżowe kwiaty, tworzące tak zwane „baldachimy”. Z całą pewnością wielu z nas widziało w swoim otoczeniu wyrastające podagryczniki – nie mając pojęcia o tym, że to właśnie one! Co więcej, nie wszyscy wiedzą, że te z pozoru niczym niewyróżniające się rośliny – wykazują szereg prozdrowotnych właściwości. Podagrycznik pospolity posiada w sobie między innymi cenne olejki eteryczne, karoten, spore ilości witaminy C oraz flawonoidy, które wykazują działanie niwelujące wolne rodniki. Oprócz flawonoidów – w zdrowym podagryczniku znajdziemy także inne antyoksydanty, a prócz nich cholinę, która pozytywnie wpływa na procesy związane z pamięcią. Podagrycznik nie bez powodu niektórym z nas może kojarzyć się z leczeniem bólu stawów czy dny moczanowej, a także ze wsparciem detoksu organizmu, stymulowaniem pracy wątroby i łagodzeniem trądziku. Jego wszechstronne, korzystne dla zdrowia właściwości wykorzystywane są też w niwelowaniu chorób skórnych – poprzez przyspieszanie gojenia się ran – czy w leczeniu hemoroidów. Dlaczego nie powinniśmy zbierać tej rośliny samodzielnie? Ponieważ przypomina ona trujący barszcz – a co za tym idzie, bardzo łatwo moglibyśmy się pomylić. Na szczęście w sklepach z bio żywnością oraz suplementami znajdziemy naturalny ekstrakt z podagrycznika, który nie tylko poprawi funkcjonowanie naszego układu pokarmowego i nerek, ale również wesprze bezpieczną redukcję masy ciała, a następnie pomoże utrzymać uzyskaną wagę.