Czy wiesz, że nawet 10% kobiet w wieku rozrodczym może cierpieć na PCOS, czyli zespół policystycznych jajników? To właśnie on stanowi dziś jedną z najczęstszych przyczyn uniemożliwiających zajście w ciążę. PCOS objawia się zwykle bardzo nieregularnymi miesiączkami, nadmiernym owłosieniem typu męskiego, trądzikiem w obrębie twarzy, pleców i klatki piersiowej oraz nadmiarem androgenów, który możemy określić po wykonaniu badania laboratoryjnego. Innym symptomem wskazującym na zespół policystycznych jajników może być też nadmierny przyrost masy ciała, trudności ze schudnięciem oraz jednoczesne występowanie insulinooporności – zaburzenia metabolicznego związanego ze zmniejszeniem wrażliwości tkanek docelowych na działanie insuliny. PCOS może nie tylko skutecznie utrudniać, a nawet uniemożliwiać zajście w ciąże, ale również negatywnie wpływać na samoocenę kobiet – ze względu na problemy z cerą czy utrzymaniem wagi. Jak się okazuje – PCOS w dużej mierze ma podłoże genetyczne, dlatego jeśli kobiety w naszej rodzinie mierzą się z tą dolegliwością, również jak najbardziej warto zbadać się pod kątem zespołu. Jeśli mamy do czynienia z objawami typowymi dla PCOS – powinniśmy udać się o ginekologa, a następnie wykonać zarówno badanie USG, jak i badania laboratoryjne, jakie lekarz uzna za stosowne (najczęściej jest to badanie hormonów – testosteronu i wolnego testosteronu, progesteronu w 2. fazie cyklu miesiączkowego, poziomu SHGB, gonadotropin, androstendionu). No właśnie na podstawie uzyskanych wyników ginekolog może zdiagnozować, a następnie wdrożyć odpowiednie leczenie choroby – które w dużej mierze zależy od tego czy aktualnie kobieta planuje ciążę, czy też nie. Typowe dla PCOS pozostają wielotorbielowate jajniki – jakie możemy zobaczyć na obrazie USG w gabinecie. Nie wszyscy wiedzą, że kobiety chorujące na tę przypadłość - a jednocześnie starające się o powiększenie rodziny – mogą skorzystać ze stymulacji jajeczkowania, które pozwala na przywrócenie owulacji u około 60-80% pań, z czego około 20% rzeczywiście udaje się zajść w ciążę. Nieodłącznym elementem walki z chorobą jest oczywiście zdrowa, odpowiednio dobrana dieta oraz suplementacja dedykowana PCOS – na czele z kwasem foliowym, inozytolem, omega-3 i witaminą D.