Od pewnego czasu pasta bez fluoru dla dzieci stanowi polecany przez stomatologów produkt do higieny jamy ustnej. Wynika to z dowodów na potencjalną szkodliwość fluoru, który przez długi czas był promowany jako zdrowy składnik w pastach do zębów. Skąd zatem nagła zmiana w jego postrzeganiu i dlaczego szczególnie w przypadku dzieci warto stosować pasty do zębów bez fluoru? Odpowiedzi na te pytania przedstawimy w niniejszym artykule. 

Czy fluor jest szkodliwy dla zdrowia? 

Fluor stanowi pierwiastek chemiczny, który przy odpowiednim dawkowaniu ma właściwości zapobiegające próchnicy, a także stymulujące produkcję tkanki kostnej. Z tego powodu fluor przez długie lata był stosowany w produktach do higieny jamy ustnej i podczas zabiegów stomatologicznych, a nawet dziś znajduje się w wielu pastach do zębów. Chociaż niedobór fluoru w organizmie skutkuje cieńszym, mniej odpornym szkliwem, które jest podatne na pęknięcia i inne urazy mechaniczne, szkodliwość fluoru jest znacznie wyższa, gdy doprowadzimy do jego przedawkowania.  

Fluor może wykazywać działanie toksyczne na organizm, gdy jest spożywany w nadmiarze. Do przedawkowania fluoru na ogół doprowadza kilka różnych czynników. To przede wszystkim picie fluoryzowanej wody oraz nadmierne spożywanie produktów, które obfitują w ten pierwiastek chemiczny. Wysoką zawartość fluoru posiadają między innymi ryby: makrela, dorsz czy łosoś, a także sery podpuszczkowe, produkty zbożowe i herbata. Główne symptomy nadmiaru fluoru w organizmie to białe, kredowe plamy na zębach. Mogą one powodować niebezpieczne nadżerki szkliwa. Przedawkowanie fluoru powoduje także bóle mięśniowe i kostne, senność oraz ogólne osłabienie organizmu, które przypomina przeziębienie lub grypę. Z czasem nadmiar fluoru doprowadza do niebezpiecznych skostnień i zwapnień, a także deformacji kości i stawów. Niebezpieczne zatrucie fluorem może spowodować uszkodzenie nerek i wątroby.  

Pasta z fluorem czy bez? 

Chcąc uchronić się przed zatruciem fluorem, warto ograniczyć picie niefiltrowanej wody, herbaty, a także spożywanie wyżej wymienionych produktów spożywczych. Stan nadmiernego spożycia fluoru pogłębiamy poprzez stosowanie past do zębów i innych produktów do jamy ustnej z jego zawartością. Dotyczy to w szczególności dzieci, które posiadają niższą masę ciała, a zatem łatwiej doprowadzić u nich do szkodliwych skutków zdrowotnych nadmiaru fluoru w organizmie. Do codziennej higieny jamy ustnej lepszą alternatywę względem konwencjonalnych środków stanowi zatem pasta do zębów bez fluoru dla dzieci. Jaka pasta bez fluoru najlepsza? Taka, która posiada jednocześnie naturalny skład. Powinien on obfitować w wyciągi ziołowe, witaminy oraz krzemionki koloidalne. Składniki takie jak ekstrakt z szałwii albo mięty redukują ewentualne podrażnienia błony śluzowej w jamie ustnej. Skutecznie czyszczą zęby, usuwając z ich powierzchni osad. Pasty do zębów bez fluoru mogą mieć również dodatkowe, zaawansowane właściwości, na przykład wybielające szkliwo albo usuwające kamień nazębny. 

Pasta do zębów bez fluoru dla dzieci – jaką wybrać? 

Fluor w paście do zębów dla dzieci powinny zastępować inne, bezpieczne składniki o podobnych właściwościach przeciwpróchniczych. Bezpieczniejszą alternatywę względem fluoru stanowi choćby ksylitol. To substancja, która naturalnie występuje w ślinie i została przebadana pod kątem bezpieczeństwa dla zdrowia. Wspomaganie mineralizacji wrażliwych części zębów gwarantuje także glukonian – organiczny związek chemiczny stosowany do uzupełniania niedoborów wapnia u ludzi i zwierząt. Dodatkowe właściwości przeciwbakteryjne w pastach do zębów dla dzieci i osób dorosłych gwarantują również składniki takie jak miód i propolis. Naturalny skład pasty do zębów zapewnia bezpieczeństwo produktu nawet po jego przypadkowym połknięciu, co stanowi częsty przypadek u dzieci myjących zęby. Łagodny, neutralny smak pasty, na przykład o aromacie mięty pieprzowej zapewnia świeży oddech oraz uczucie czystych i zdrowych zębów.