Chociaż dzika róża występuje w Polsce aż w 23 gatunkach – nie wszyscy znamy dobrze jej prozdrowotne właściwości. A szkoda! To właśnie ekologiczna dzika róża – nazywana także „psią różą” - traktowana była niegdyś jako jeden ze sposobów na wściekliznę, a dziś z powodzeniem znajduje zastosowanie zarówno w kuchni, jak i ziołolecznictwie. Naturalna herbatka z dzikiej róży stanowi nie tylko cenne źródło witaminy C (w przypadku niektórych odmian zawartość wspierającego odporność kwasu askorbinowego może wynosić nawet 12% całego owocu!), ale także dostarcza antyoksydanty – takie polifenole, które niwelują wolne rodniki, zmniejszając tym samym między innymi ryzyko zachorowania na miażdżycę. Bio herbatka z owocu dzikiej róży sprawdzi się też cukrzykom – jej regularne stosowanie skutecznie obniża poziom cukru we krwi, a dzięki wysokiej zawartości kwasu foliowego jej prozdrowotne właściwości docenią przyszłe mamy (przed rozpoczęciem regularnego stosowania naparu warto jednak skonsultować się z lekarzem!). W sklepie z ekologiczną żywnością znajdziemy dziś nie tylko naturalny napar z jej owocu, ale również szereg innych ciekawych produktów – takich jak konfitura z dzikiej róży czy syrop do herbaty. Co ciekawe, produkty na bazie dzikiej róży wykazują działanie przeciwzapalne – dlatego tak wielu z nas decyduje się na jej picie szczególnie w okresie osłabienia organizmu. Działanie ekologicznej dzikiej róży docenią też osoby zmagające się z cholesterolem – oraz cierpiące na choroby stawów i kości o podłożu zapalnym. Jak się okazuje, owoc dzikiej róży nie tylko z powodzeniem poprawia ruchomość stawów, ale również niweluje dolegliwości bólowe związane ze stanem zapalnym.