Czy wiesz, że podczas wyboru oleju należy kierować się przede wszystkim jego zawartością kwasów omega 3 oraz omega 6? To właśnie one – a więc niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe – nie są syntezowane przez organizm człowieka, co oznacza, że powinny być przyjmowane wraz z dietą. Za najkorzystniejszy stosunek kwasu omega 6 do omega 3 uważa się 5:1 bądź 6:1 – dlatego wybierając oleje warto zastanowić się, który z nich przyniesie nam najwięcej, a który najmniej korzyści. W sklepach ze zdrową żywnością znajdziemy dziś całe mnóstwo interesujących produktów, które wykorzystamy nie tylko w kuchni, ale również w codziennej pielęgnacji – bio olej z awokado, olej z migdałów, kokosowy, sezamowy czy z pestek dyni to tylko kilka z wielu, dostępnych na wyciągnięcie ręki propozycji. Podobnie jak inne produkty – również ekologiczny olej warto dopasować do swoich potrzeb zdrowotnych (i pielęgnacyjnych – jeśli zamierzamy używać go między innymi do zmywania makijażu). Który olej uznawany jest za najmniej zdrowy? Niestety - wciąż wiele osób, widząc napis „olej roślinny” na opakowaniu, z góry zakłada, że będzie on pomocy w utrzymaniu zdrowej i przemyślanej diety. Jak się okazuje – nie wszystkie oleje roślinne są dobrym wyborem (ze względu na ich rafinowanie, czyli przetworzenie w wysokiej temperaturze przy użyciu rozpuszczalników przemysłowych). Jakich olejów powinniśmy więc unikać? Dietetycy wymieniają przede wszystkim produkty takie jak olej rzepakowy, słonecznikowy i sojowy. Na szczególną uwagę pośród wielu, być może nieco mniej znanych olejów, zasługuje naturalny olej z migdałów – wspierający utrzymanie prawidłowego poziomu cukru we krwi, działający przeciwzapalnie, pozytywnie wpływający na pamięć i koncentrację.

- Ekologiczny olej z migdałów sprawdzi się tym z nas, którzy chcą obniżyć poziom cholesterolu całkowitego oraz naturalnie wzmocnić organizm – dzięki wysokiej zawartości witamin A, D i E, dba nie tylko o narząd wzroku, ale także skórę – mówi Sandra Kania, dietetyk – Z kolei stosowany zewnętrznie – z powodzeniem opóźnia procesy starzenia, pozostawiając nasz naskórek gładki i odżywiony. Olej z prażonych migdałów to także naturalny emolient – co oznacza, że ma zdolność odbudowy płaszczu hydrolipidowego naskórka oraz chroni skórę przed negatywnym wpływem czynników środowiskowych.