Czy wiesz, że kawa bezkofeinowa zawiera śladowe ilości kofeiny (0,1 grama na 100 gramów ziaren kawy)? Chociaż nie jest to pierwszy wybór wielu z nas – to właśnie kawa bezkofeinowa pozwala cieszyć się ulubionym, intensywnym smakiem kawy bez konieczności wpływania na organizm. Produkt tego typu jest szczególnie polecany osobom, które wypijają duże ilości kawy dziennie – zastępując trzecią filiżankę standardowej kawy tą bezkofeinową, nie tylko nie pobudzamy się, ale także nie podwyższamy sobie ciśnienia. Co ciekawe, „skoków” ciśnienia po kofeinie doświadczają zwykle wyłącznie te osoby, które przyjmują ją raz na jakiś czas - i są to zmiany zaledwie o 4-5 mmHg (w przypadku ciśnienia skurczowego) oraz 8-10 mmHg (w przypadku ciśnienia rozkurczowego). Kiedy więc warto wybrać zdrową kawę bezkofeinową? Przede wszystkim wtedy, kiedy czujemy, że przesadzamy z kofeiną – a jednocześnie nie umiemy (albo nie chcemy!) rezygnować z kawowego aromatu. Nie wszyscy wiedzą, że ekologiczna kawa bezkofeinowa jest – podobnie jak ta z kofeiną – bogata z cenne antyoksydanty, które wykazują pozytywny wpływ na opóźnienie procesów starzenia organizmu. Picie wysokiej jakości kawy bez kofeiny zaleca się też kobietom w ciąży, tym z nas, którzy cierpią na zaburzenia snu oraz osobom przyjmującym leki, których połączenie z kofeiną nie jest wskazane. Co więcej, zdrowa kawa bezkofeinowa sprawdzi się osobom z wadami serca i nadciśnieniem oraz z dolegliwościami na tle pokarmowym (w niektórych przypadkach - regularne spożywanie standardowej kawy może doprowadzić do refluksu żołądkowo-przełykowego). Jak wybrać odpowiednią kawę bezkofeinową dla siebie i swoich Bliskich? Przede wszystkim bazując na jej sposobie dekofenizacji – dobrze, gdy odbywał się on przy użyciu wody albo dwutlenku węgla. Innym czynnikiem, na który warto zwrócić swoją uwagę, jest pochodzenie ziaren kawy (zwykle znajdziemy je na etykiecie produktu). Jeśli mamy możliwość sprawdzenia koloru ziaren w kawie bezkofeinowej – unikajmy tych o bardzo ciemnym, brązowym kolorze.
- Kawa bezkofeinowa to świetna alternatywa dla kawy z kofeiną, która pozwala cieszyć się ulubionym smakiem, bez konieczności pobudzania się – mówi Sandra Kania, dietetyk – Osobiście, jeśli nie ma przeciwskazań co do picia standardowej kawy, rekomenduję wypijanie jednej filiżanki rano, na „dobudzenie”. Kawa popołudniowa czy wręcz wieczorna – jaką piją niektórzy z nas - jak najbardziej może być już bezkofeinowa. Nie ulega wątpliwości, że w domowej spiżarce warto trzymać jedną i drugą propozycję – chociażby dla gości, którzy z pewnych względów nie mogą przyjmować dużej ilości kofeiny.