Aby ashwagandha przyniosła oczekiwane rezultaty – należy spożywać ją zgodnie z zaleceniami producenta. O ile pora suplementacji nie odgrywa tu bardzo znaczącej roli – o tyle regularność stosowania już tak. Najczęściej zdrową ashwagandhę przyjmuje się jednak na wieczór – tak, by organizm mógł w pełni regenerować się w czasie snu. Przyjmowanie ashwagandy wieczorem przekłada się także na wyniki osób aktywnie trenujących. Ekologiczna ashwagandha – nazywana także „żeńszeniem indyjskim” - sprawdzi się w przypadku osób, mających kłopoty z odpornością – wspierając organizm w walce z wirusami. Co więcej, ma działanie uspokajające – dlatego polecana jest szczególnie w okresie wzmożonego stresu, przygnębienia czy stanów depresyjnych. Dzięki zdrowej ashwagandzie – dostępnej w formie wygodnych kapsułek lub proszku – można uzyskać także poprawę koncentracji oraz zwiększenie siły fizycznej. I choć ashwaganda wielu z nas wciąż kojarzy się nieco egzotycznie – znajduje coraz częstsze zastosowanie w zdrowej, ekologicznej diecie. Miłośnicy znanej na całym świecie medycyny ajurwedyjskiej od lat cenią ashwagandhę za jej właściwości adaptogenne – przywracające organizmowi stan równowagi. Sproszkowaną ashwagandhę warto dodawać do codziennych posiłków – sałatek, koktajli, zdrowych deserów, jogurtu czy soku. Suplementację ashwagandhy warto rozpocząć w okresie jesienno-zimowym – czasie, kiedy organizm jest najmocniej narażony na liczne infekcje (zarówno na tle wirusowym, jak i bakteryjnym).